niedziela, 24 stycznia 2016

EOS vs jajeczko z biedronki

Hej! Dziś przychodzimy do was z postem, w którym porównamy słynne jajeczko Eos, z jego tańszym odpowiednikiem z Biedronki.

EOS



Na pierwszy ogień weźmiemy Eos'a. 
Oto kilka przykładowych stron, na których można je zakupić:


Jak sama nazwa mówi, balsam gładko sunie po ustach. Posiadam jajeczko o zapachu Strawberry Sorbet. Ma ładny zapach, jednak bardziej przypomina malinową Mambę. W smaku jest słodki. Opakowanie jest solidnie wykonane, więc nie ma opcji żeby nam się odkręciło np. w torebce. Balsam dobrze nawilża usta, nawet do kilku godzin. 


JAJECZKO Z BIEDRONKI



Balsam ten jest dostępny w sklepach Biedronka. Nakłada się go podobnie jak Eos. W tym opakowaniu znajduję się o wiele mniej produktu. To opakowanie jest śliskie i trudno je ustawić, ponieważ się toczy i nie ma podstawki, co jest niestety minusem. Co do nawilżania byłam pozytywnie zaskoczona. Bardzo dobrze nawilża, nakładam go na noc, a rano dalej mam nawilżone usta. pachnie przyjemnie, lecz w jego smaku można lekko wyczuć sztuczny aromat.

PORÓWNANIE


NAWILŻANIE: JAJECZKO Z BIEDRONKI

OPAKOWANIE: EOS

ZAPACH: EOS

SMAK: EOS

CENA: JAJECZKO Z BIEDRONKI

APLIKACJA: REMIS

POJEMNOŚĆ: EOS - 7G  JAJECZKO Z BIEDRONKI - 5G

PODSUMOWANIE


Moim zdaniem tę konkurencję wygrywa jajeczko Eos, jednak balsam z biedronki także jest warty uwagi, ponieważ też bardzo dobrze spełnia swoją rolę.


 Dziękujemy za przeczytanie posta, już niebawem oczekujcie kolejnego,
buziaki :* 






niedziela, 17 stycznia 2016

Szminki Golden Rose Velvet Matte

Hejka! Dziś przychodzę do was z recenzją szminek Golden Rose z serii Velvet Matte. Jak pewnie już wiecie, internet oszalał na ich punkcie. Biorąc pod uwagę fakt, że jestem fanką wszystkich, dosłownie wszystkich szminek, postanowiłam je przetestować. Zapraszam do czytania, bo naprawdę, produkty są warte uwagi.

Posiadam dwie szminki z tej serii. Pierwszą którą nabyłam była to delikatna różowa pomadka wpadająca w nude. Ma przepiękny kolor, którego nie da się do końca określić. 






Następna pomadka ma przepiękny karmelowy kolor. Można ją porównać do pomadek, które często nosi Kylie Jenner. Nadaje się do każdego typu urody i jest idealna gdy stawiamy na mocniejszy makijaż oczu.





Jeśli chodzi o trwałość pomadek, za taką cenę jest świetna. Szminka utrzymuje się na ustach kilka godzin, schodzi równomiernie, nie "zjada się" w środku. Kolory są bardzo dobrze napigmentowane. Niektórzy nazywają ją zamiennikiem kultowych pomadek z Mac'a, ja nie miałam okazji ich przetestować więc w tej kwestii nie napiszę wiele. Pomadka pięknie wygląda na ustach, po około 15 minutach od nałożenia "zastyga" na ustach przez co utrzymuje się nawet, gdy jemy i pijemy. Jest to najlepsza szminka jaką dotąd miałam, a w połączeniu z konturówką daje jeszcze lepszy efekt.

Cena: 11.90 zł












Dziękujemy za przeczytanie, już niedługo następne posty!
Buziaki :*